Granice operacji plastycznych – Renee Zellweger nie do poznania

28 października 2014

Renee Zellweger straciła twarz? Opublikowane niedawno zdjęcia znanej i lubianej aktorki naprawdę szokują! Odnosi się wrażenie, że po zbyt wielu operacjach plastycznych odtwórczyni roli Bridget Jones przestała przypominać samą siebie.

To, co stało się z twarzą znanej aktorki Renee Zellweger jest co najmniej zaskoczeniem, choć dla wielu jej wielbicieli to istna katastrofa. W ostatnich latach nie widzieliśmy jej w żadnym nowym filmie, ale kiedy pojawiła się na gali magazynu „Elle”, wywołała prawdziwą burzę. Bynajmniej, nie było to powodowane jej dokonaniami aktorskimi. Zszokowała świat swoim nowym wyglądem, który ewidentnie jest skutkiem, co najmniej kilku operacji plastycznych. Z twarzy sympatycznej aktorki zniknęły słynne, nieco pucułowate policzki, a ich miejsce zajęła wyszczuplona twarz o nieco ostrzejszych rysach. Przy okazji zmieniły się oczy i podbródek, a niektórzy dopatrują się również zmian w kształcie ust.

Hot Gosspi Italia, flickr

Hot Gosspi Italia, flickr

Trudno jednak ocenić, czy były to zmiany celowe, czy po prostu operacja, która miała nieco odmłodzić, wygładzając zmarszczki i korygując drobne niedoskonałości, wymknęła się spod kontroli i zamiast poprawić urodę gwiazdy, zupełnie ją zmieniła. Jedno jest pewne – nowa twarz Zellweger prawie w ogóle nie przypomina uwielbianej na całym świecie Bridget Jones. Pojawiają się głosy, że właśnie taki był zamiar, a Renee chciała raz na zawsze uwolnić się od bezustannych skojarzeń z niezdarną, zakompleksioną bohaterką filmów. Być może wierzyła, że nowy wygląd otworzy jej drogę do kolejnych, jeszcze ciekawszych ról. Tak duża zmiana zaskakuje jednak głównie dlatego, że raczej nie odmłodziła aktorki. W gruncie rzeczy, Zellweger wygląda na swoje 44 lata, mając po prostu inną, a nie młodszą twarz.

A co o swoim wyglądzie mówi sama zainteresowana? Aktorka przyznała, że owszem, widać zmiany, ale wynikają one z tego, że… jest wreszcie szczęśliwa! Podkreśliła, że ostatnio żyje spokojnie i zdrowo, bardziej dba o siebie. Zapewniła również, że cieszy ją, gdy ludzie dostrzegają zmiany powodowane jej nowym stylem życia. Pytana o operacje – zdecydowanie zaprzeczyła. Trudno spodziewać się, że przyzna się do zabiegów, ale skoro ma jej to zapewnić szczęście, to fani Bridget Jones powinni po prostu zaakceptować wielką zmianę nawet, jeśli nie przypadła im ona do gustu.

Tagi:

Zostaw odpowiedź

Opublikowano w: Wiadomości